Ja uwazam brunetki za bardziej seksowne i atrakcyjniejsze, majace w sobie to cos, tajemniczosc i pazur. Blondynki wydaja mi sie zbyt słodkie i pospolite. Oczywiscie nie mam zamiaru obrazic nikogo, ale za duzo robi sie na wersje blond, szczegolnie tu w uk, to juz jest mdłe widziec doslownie co drugą tleniona na zółto lub biało głowe;
a tez i nie kazda, to chyba zrozumiałe, brunetka jest seksy, tylko dlatego, ze nia jest
Zaluje, ze mi nie pasuja na dluzsza mete ciemne wiec musze wrocic do blond. Nic na siłe. Moz\e w przyszłym wcieleniu