Strona 1 z 9

prezent na ślub

: 24 maja 2006, 21:40
autor: monisia83
Witam wszystkich, mam pytanko niedługo wybieram się na wesele mojej dobrej koleżanki i mam problem, nie wiem jaki dać prezent a może lepiej dać pieniądze. A jak pieniądze to ile?? proszę o jakieś rady

: 24 maja 2006, 22:38
autor: marly
Kasa :wink: Chyba najlepiej dla obu stron i najłatwiej. Nie każdy, nawet wyszukany prezent może sprawić komuś radość. Ja nie miałam ślubu, ale nie lubię dostawać prezentów, bo z reguły nie wiem co z nimi począć :D Wszystko wolę kupować sama 8) Myślę, że 200 złotych to standard, jeśli inna kwota to powyżej :)

: 24 maja 2006, 22:45
autor: Merlinka
na slub mozna kupic cos przydatnego do domu. moi znajomi przed slubem wpadli na pomysl zeby zrobic strone internetowa na ktorej zamiescili liste prezentow wraz z cena i miejscem gdzie mozna poszczegolne rzeczy kupic. znajomych ktorzy pytali co by chcieli dostac odsylali na ta strone. kazdy mial swoj login itd rzecz zarezerwowana znikala ze strony dzieki czemu nic sie nie zdublowalo a oni dostali to co chcieli miec w domu. praktyczny pomysl

: 24 maja 2006, 22:47
autor: Mia
no monisia - uważaj: my 2 lata temu daliśmy znajomym 400 zł, okazało się to żenująco mało i zakończyło naszą 'znajomość' :roll:

: 24 maja 2006, 22:49
autor: Merlinka
Mia.. zartujesz ?? jacys nienormalni ci wasi 'znajomi'

: 24 maja 2006, 22:50
autor: blondi 222
kazdy przeciez daje tyle na ile go stac.. :? jesli ta znajomosc sie tak zakonczyła ..hmmm no coz chyba nie ma czego załowac :)

: 24 maja 2006, 22:54
autor: angelb
Zdecydowanie doradzam dać pieniądze,prezent mógłby się powtórzyć a co gorsza nie spodobać.Wiele ślubnych prezentów pózniej ląduje w "schowkach".Jeśli chodzi o sumę to zależy ,czy idziesz sama czy z chłopakiem?W każdym regionie kraju to troszkę różnie z tym "standartem",u mnie pary dają tak 500-700,osoby przychodzące same 300-400 PDT_11

: 24 maja 2006, 23:07
autor: Mia
no i pewno taki (albo wyższy) standard przyjęli nasi 'znajomi', i dlatego okazaliśmy sie w ich oczach 'poza standardem' :wink:

ale powiem wam, że wiedzieliśmy że oczekiwania z ich strony są większe i calkiem celowo daliśmy 'skromniejszą' kwotę (co z tego że stać nas było na więcej...), bo nie chcieliśmy naszej (dość świeżej) relacji opierać na forsie - no i szybko okazało się o co chodzi, jak nie wiadomo o co chodzi... (jak zawsze... :cry: )

ale niesmak pozostał...

: 24 maja 2006, 23:37
autor: marly
miałam na myśli 200zł od osoby :) Kwota zależy od relacji i oczywiście od możliwości finansowych. Tym bardziej, że jak się sypią śluby to 4 w sezonie wiosenno letnim :roll: Przynajmniej ja mam takiego pecha :D

mia, nie potrafię zrozumieć tego o czym piszesz. To świadczy o bardzo niskiej kulturze twoich znajomych :roll:

: 24 maja 2006, 23:48
autor: Mia
na szczęście, to 'tylko' znajomi, nie przyjaciele, choć tak dobrze się zapowiadało...

to zdarzenie dało mi do myślenia: czy wystawić znajomych na małą 'próbę'; czy też spełnić (lub nawet przekroczyć) ich oczekiwnia :?:

mnie podkusiło, żeby 'sprawdzić'... no i obudziłam demony... ale było minęło... nadal jesteśmy tylko znajomymi...

więc dziewczyny - uważajcie z prezentami :lol: