DZIEWCZYNKI KOCHANE chciałam się pożegnać.
Trafiłam na forum gdy byłam przed,a moze zaraz po operacji piersi,potem był lifting,w miedzy czasie usta,pare lat wcześniej oczy,jeszcze wczesniej nos. Codziennie oglądam swoje nowe zmarszczki [no moze co pare dni] co pare dni dołuje mnie nastepna niedoskonałość mojego ciała i z miesiaca na miesiąc bedzie co raz gorzej.
Postanowiłam,że nie chce dalej tak żyć. Nie chce sie dalej tak męczyć bo to nie mam sensu, ZAWSZE ZNAJDE COS NIEDOSKONALEGO!!!
Przez zmiane sposobu myłenia,mozna zmienić w sobie to co sie nie podoba,czego sie nie chce. Dokonałam juz takich zmian w swoim życiu parę lat temu i wiem,że z tą sprawą [ zamartwianie sie starzeniem ciała] też sobie poradzę.
WIEM ZE DAM RADE I ZMIENIE SWOJE MYSLENIE,ale od czegoś trzeba zacząć,więc zaczynam od forum.
Co raz rzadziej tu zagladałam,co raz mniej sie udzielałam,bo widziałam w tym bezsens. Nie chce juz nic ulepszać,podciągać...chcę zacząć spokojnie żyć bez stresu o następną zmarszczkę,nie chce kombinować następnych tysięcy na następny jakis tam zabieg i mój wymysł.
Kochane Dziewczynki,życzę powodzenia i aby WSZYSTKIE wasze marzenia zostały spełnione.
Dzieki za wspólne chwile,za wszystkie dobre rady,za wszstkie spięcia haha bo one tez czegoś uczą.
Buziaczki papa.