Moderator: Zespół I
Kurcze Maju sama nie wiem, co Ci powiedzieć, z tego, co się orientuję to masz wyższe wykształcenie, a takich ludzi w Niemczech się ceni, nie to, co w PL Wiesz my z mężem żartujemy, że mamy cholernie dużo szczęścia, albo plecy tam na górze, bo nawet jak coś nie pójdzie po naszej myśli, to pojawia się inna alternatywa...Ciężko określić, w czy tkwi Twój problemmajamajamaja pisze:Olabanderola, ja sie wlasnie ostatnio nieustannie zastanawiam nad tym, co ja robie zle w tych Niemczech, bo owszem, na urlop mnie stac, ale nie potrafie sobie wyobrazic, zeby kupic chociaz mieszkanie, nie mysle o domu! Ostatnio pracuje nieustannie dodatkowo za darmo, bo nie podaje mojego prawdziwego czasu pracy, bo nie dostane przedluzenia kontraktu. Ciagle podliczam mniej godzin za wykonana prace. Wskutek tego pracuje jeszcze ok 22-giej, a rano wstaje zmeczona. Doszlam do wniosku, ze to chyba raczej mam problem z mentalnoscia niz szybkoscia pracy. A i tak za niewielkie pieniadze pracuje. No i tak sobie haruje calymi dniami (dzisiaj tez, bo pisalam podania przez caly dzien) i nie widze rezultatow. A Ty piszesz, ze masz dom. K...., co robie nie tak???