Praca za granicą

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
bluebeleczka
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1717
Rejestracja: 02 lip 2008, 16:34

Re: Praca za granicą

Post autor: bluebeleczka » 01 mar 2010, 02:04

marryme ja na obczyznie juz ponad 12 lat.

szanda ty sobie zdrowo zyjesz. moja znajoma psycholog mi kiedys powiedziala ze nad problemem nie powinno sie myslec dluzej niz 5 min. po tym czasie to juz niezdrowe podejscie.
ty trzymasz niskie tetno serca, dlugo pozyjesz.

duzo ludzi w anglii nie ma wlasnych mieszkan. zyja w wynajetych. mozna i tak.

moze rzeczywiscie poszukaj pracy zwiazanej z wizazem i moda. bedziesz robic to co lubisz i napewno zalapiesz sie na znizki.
gdzies wyczytalam ze wyslalas cv do jane norman. siwetnie, to juz pierwszy krok. (yes)
"Life is a stupid game, but atleast the graphics are awesome!"

Awatar użytkownika
ola banderola
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3686
Rejestracja: 28 maja 2009, 13:38
Lokalizacja: DE

Re: Praca za granicą

Post autor: ola banderola » 01 mar 2010, 08:53

majamajamaja pisze:Olabanderola, ja sie wlasnie ostatnio nieustannie zastanawiam nad tym, co ja robie zle w tych Niemczech, bo owszem, na urlop mnie stac, ale nie potrafie sobie wyobrazic, zeby kupic chociaz mieszkanie, nie mysle o domu! Ostatnio pracuje nieustannie dodatkowo za darmo, bo nie podaje mojego prawdziwego czasu pracy, bo nie dostane przedluzenia kontraktu. Ciagle podliczam mniej godzin za wykonana prace. Wskutek tego pracuje jeszcze ok 22-giej, a rano wstaje zmeczona. Doszlam do wniosku, ze to chyba raczej mam problem z mentalnoscia niz szybkoscia pracy. A i tak za niewielkie pieniadze pracuje. No i tak sobie haruje calymi dniami (dzisiaj tez, bo pisalam podania przez caly dzien) i nie widze rezultatow. A Ty piszesz, ze masz dom. K...., co robie nie tak???
Kurcze Maju sama nie wiem, co Ci powiedzieć, z tego, co się orientuję to masz wyższe wykształcenie, a takich ludzi w Niemczech się ceni, nie to, co w PL (shake Wiesz my z mężem żartujemy, że mamy cholernie dużo szczęścia, albo plecy tam na górze, bo nawet jak coś nie pójdzie po naszej myśli, to pojawia się inna alternatywa...Ciężko określić, w czy tkwi Twój problem (thinking

Pozdrawiam serdecznie

Awatar użytkownika
shandapanda
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2491
Rejestracja: 10 maja 2008, 18:39

Re: Praca za granicą

Post autor: shandapanda » 01 mar 2010, 08:53

Blue dziekuje za otuche i takie pozytywne myslenie (kiss
Tak, wyslalam cv do JN, czekam tez na jakies oferty z River Island. Musze zaczac robic to co kocham, zawsze na sile siedzialam w papierkowej robocie co po czasie zaczelo mnie nudzic..teraz co prawda pracuje fizycznie (choc nie narzekam, luz na maksa) to jednak chcialabym do pracy chodzic z przyjemnoscia (sun
Mam tez nadzieje,ze jakos sie ogarne i zaczne myslec bardziej przyszlosciowo (thinking
21.01.2009' -350cc Eurosilicone HP
15.10.2010'- nie ma juz Gucia =(

Maj 2010- 'Powrot do natury'-grupa wsparcia :D czyli zapuszczamy wloski ;)

Awatar użytkownika
ola banderola
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3686
Rejestracja: 28 maja 2009, 13:38
Lokalizacja: DE

Re: Praca za granicą

Post autor: ola banderola » 01 mar 2010, 08:55

Shanda i tego z całego serca Ci życzę kobietko, walcz o swoje marzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!! (yes) (yes) (yes)

Awatar użytkownika
majamajamaja
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1851
Rejestracja: 17 sty 2009, 11:24

Re: Praca za granicą

Post autor: majamajamaja » 01 mar 2010, 14:34

OlaBanderola dzieki za komentarz. Ja tez poprosze takie plecy gdzies na gorze!
A w jakiej czesci Niemiec mieszkasz? Bo ja na polnocy i tu jest faktycznie cienko!
15 kwietnia 2009 - Brzuchanski, powieki

Awatar użytkownika
pimpek1984
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1244
Rejestracja: 22 lip 2009, 12:19
Lokalizacja: Oslo

Re: Praca za granicą

Post autor: pimpek1984 » 01 mar 2010, 14:37

LubkaNo my na bank nie wracamy.Jeszcze niewiem gdzie osiadziemy na stale, ale ja nie dalabym rady w Pl.Zreszta tutaj robimy co chcemy , nikt nam nie patrzy na rece, kasa jest inna, inaczej sie wydaje i planuje.
Norwegia ogolnie jest przyjazna dla mieszkancow, sa wysokie zarobki, wysokie zwroty podatkow, pieniadze na urlop wyplacane przez pracodawce.Jak sie a dobra prace to mozna zyc fajnie.Mnie najbardziej przygnebia ten snieg i ta szarosc i dlatego mysle o zmianie miejsca.Niewiem jeszcze co zrobimy, obiecalam wczoraj mezowi ze postaram sie przyzwyczaic, wytlumaczyc mozgownicy ze tutaj bedzie nam dobrze.Powiedzial mi ze jezeli postanowie to stad wyjedziemy bo jestem manipulatorka( kto ja??? (giggle )i i tak jest zwsze tak jak ja chce.Dam sobie wiec czas postaram sie znalezc jakas fajna prace i wtedy sprobouje ocenic swoje pragnienia, bo ta frustracj i dolownie sie moze rzeczywiscie wyplywac z braku zajecia i nudy.Myslelismy tez ze jesli zdecydujemy sie zostac przeprowadzimy sie przed nastepna zima gdzies do centrum , gdzie nie ma tyle sniegu.Tutaj gdzie teraz mieszkamy jest fajnie, ale latem.Mamy wielki balkon, naprzeciwko las takze lato bedzie more fun, ale na zime trzeba stad spie....

Co do zakupu mieszkania to mamy mieszkanie w Pl i chcemy je sprzedac.wartosc troszke ponad 500000, ale to i tak nie wystarczy zeby cos tutaj kupic bez kredytu.Potzrebne przynajmniej drugie tyle.Ale osoby splacajace kredyt placa mniejszy podatek, wiec generalnie Panstwo ulatwia to w jakis sposob.
Poczekamy zobaczymy. (time
Allergan 410 MX325 i MF255 -Dr.Kasprzyk 4 luty 2010
Nos - Dr.Stepniewski 1 luty 2011http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 91#p687191
Bullhorn lip lift-Dr. Gromadziński 03.04.2015 http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 11#p887411

Awatar użytkownika
ola banderola
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3686
Rejestracja: 28 maja 2009, 13:38
Lokalizacja: DE

Re: Praca za granicą

Post autor: ola banderola » 01 mar 2010, 15:01

Maju ja mieszkam w Dusseldorfie (clin

Pimpek tu w Niemczech tak samo jak w Twojej Norwegii, pieniądze na urlop, pieniądze na dzieci, od podatku można odliczyć masę rzeczy i tak można jeszcze wymieniać (clin

karolka69
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3965
Rejestracja: 19 paź 2008, 19:48
Lokalizacja: Anglia

Re: Praca za granicą

Post autor: karolka69 » 01 mar 2010, 19:30

Ola mam kuzynke co mieszka jakas godzinke drogi od Dusseldorfu (giggle

A ja mysle powaznie nad kredytem na mieszkanie, badz malym przytulnym domkiem- ceny są podobne. Tymbardziej, ze rata wynosila by mnie tyle co place za czynsz, a bylabym na swoim (thinking Jeszcz (thinking e poczekam, po slubie napewno sie nad tym zastanowimy.

shanda to moze chlopak niech Cie troche ograniczy (giggle
Ja potrafie sie sama przyhamowac, lubie odkladac kase, ale jak przesadzam z wydawaniem, to moj zawsze delikatnie daje mi do zrozumienia, ze nie potrzebuje kolejnej bezsensownej rzeczy (giggle
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... -event.png
13.07. 2009- JUŻ PO
350cc HP, anatomiczne, pod mięsień, Eurosilicone - implant pekl po 9 latach

19.06.2019 - wymiana na okragle 450cc ES

Awatar użytkownika
Vodia
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2056
Rejestracja: 29 kwie 2006, 15:46
Lokalizacja: DE

Re: Praca za granicą

Post autor: Vodia » 01 mar 2010, 20:00

a ja mieszkam w PL,
w sumie nie mam wyjscie, tutaj studiuje.
Ale coraz powazniej zastanawiam sie zeby przeniesc sie do innego kraju. No chyba ze tu znajde na prawde dobra prace (yes)

Przeraza mnie poczatek.
Koniecznosc ukladania sobie wszystkiego od nowa.

Jak u Was z tym bylo?
11.06.2007 - nos (CKN) - dr Łątkowski
21.03.2016 - znowu nos (część chrzęstna) - dr Skupin :)
czas na usta...

Awatar użytkownika
groszek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2464
Rejestracja: 27 maja 2006, 18:42
Lokalizacja: Pomorze

Re: Praca za granicą

Post autor: groszek » 01 mar 2010, 20:27

ja mam dobrą pracę, ma ukończone 2 kierunki studiów, ale przeraża mnie brak perspektyw w pl, coraz częściej myslę o ucieszce stad mimo ze mam tu sytuacje ustabilizowaną, wydaje mi się ze za granicą mozliwości są wieksze
czy to mi³oœÌ w twoich oczach?... czy masz tylko przekrwione bia³ka?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”