Post
autor: miumiu » 26 gru 2006, 11:21
czytam bardzo dużo, nie tylko dla przyjemności, poniekąd to też mój warsztat pracy
nie umiem wymienić ukochanej książki ale lubię bardzo pisarzy iberyjskich, lubie Marqueza i Llosę
bardzo lubię absurdalny humor Mendozy (to ten od sekretu hiszpanskiej pensjonarki itd. wzięłam ta książkę do szpitala, po cięciu cesarskim to był błąd śmailam się tak, ze chcięli mi konfiskować, żeby mi isę rana dobrze goiła)
a "ulubione" czyli takie do jakich wracam to wszystkie części pamiętników Adriana Mole'a
a osattnio czytam i zachwycił mnie "Szkarłatny płatek i biały" Michaela Fabera
konsultacja u dr. Szczyta sierpieĂĆÂą 2007. BĂĆÂŞdĂâÂą nowe cynamonki?