Widzę babina, że mamy podobny gust pod każdym względem.
Ja też nie cierpię, nie znoszę wręcz pyrkatych plastelinowych nosów spod ręki niektórych chirurgów.
Już wolę takie wyraziste, i niech będzie raczej za duży niż za mały, z garbkiem, niż zadarty!!!
Sama mam spory nos, ale boję się go ruszać, bo mimo tego kinola uważam się za całkiem atrakcyjną babkę, a niedajbóg mnie dr uszcześliwi pyrkatym zadarciuchem....
A co do siostry to masz rację, okrutnie jest aseksualna, a mogłaby troszkę odgapić od siostry :)
Tym bardziej że figurę ma też swietną.
Aż sobie zapodałam do odtwarzacza moją ulubioną płytę Justynki "Daj mi chwilę"
https://www.youtube.com/watch?v=cfI_xmcPW_o" onclick="window.open(this.href);return false;
Na przykładzie tego teledysku widać, jak wyładniała ostatnimi laty
24.02.2017. Dr Mariusz Wysocki- CKN