hej ślicznotki
tak sobie czytam i ogladam zdejcia pani D. i powiem szczerze,ze wcale jej cycuchy nie podobaja mi sie! myslalam,ze lepsze!!! Stercza jak 2 kulez,zadnego softu w nich nie ma! Laska ma 23,no moze 24lata a pelno poprawek wygladu juz,a co zreperuje w wieku 34?Na zdjeciu widac wyraznie na prawej (pod prawa) piersie znak ciecia. A co do implantow wkladanych przez pępek,to w stanach uzywaja tej metody teraz.Widzialam pare operacji Live na necie i wlasnie ta metoda jest w tej chcwili najnowsza metoda,bo nie pozostawia sladow ciecia.I sa to silikoniki,bo jak wiecie wrocily do łaskw Usa. Mozna wiele filmow obejrzec ze stronek amerykanskich wlasnie.Gdyby robiono to w Polsce pewnie sama chcialabym taka metode,a tak musze borykac sie z widocznymi bliznami juz rok po operacji,bo mam przyrosniete blizny. Ale to nie katastrofa,wiec nie robie z tego problemu. Ale metoda przez pępek jest na pewno bezbliznowa(ale nowa nazwa,haha) pozdrawiam
, male sprostowanie. Ciecie widoac widocznie nie pod piersa a na piersi!!! Zdjecie nr 1 troche, a na 2 dokladnie widoczne! A poza tym mina za 2 wskazuje na szybkie zmarszczki wokol ust,co wiaze sie zapewne z kwasem hialuranowym,badz botoxem w niedalekiej przyszlosci! Bosze,ja mam 34,prawie 35 a ona 10lat mnie, a jej szyja wyglada starzej od mojej! To sie nazywa plastic fantastic,bo tak bedzie wygladala za 10lat, druga Dolly Parton! pozdrawiam