Nadżerka

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Betina75
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 455
Rejestracja: 20 paź 2006, 00:38

Post autor: Betina75 » 18 lut 2007, 22:08

U mnie jest jeszcze inaczej. Nadżerkę złapałam po porodzie i leczenie farmakologiczne nie zadziałalo. Ciągle odczuwałam bóle po stasunkach i wiecznie jakieś infekcje pochwy łapalam. Po drugim porodzie mialam w szpitalu wypalankę, zakaz współżycia przez miesiąc i bardzo wszystkiego przestrzegałam. Chodziłam na kontrolę i oczywiście moja pani doktor twierdziła że wszystko się ladnie goi i jest ok. Raz ta pani doktor była na urlopie i trafiłam do innego doktorka, teraz jestem jego pacjentką od 3 lat. Wykrył u mnie na dzień dobry endometriozę i niewygojoną rankę po wypalance.
Na szczęscie obyło się bez szpitala i endomertium powstrzymałam lekami, z nadżerką też mialam spokój dzięki odpowiedniemu leczeniu. Biorę regulon kilka lat i czuje się dobrze.
Niestety po wakacjach zauważylam u siebie, że tuż po miesiączce przez około dobry tydzień wydzielam bardzo nieprzyjemny zapach i na początku jest troche brudnego sluzu. Ten zapach jest okropny, przypomina mi zaraz po porodzie oczyszczanie się, też nieładnie pachnialo. Pomimo wysokiej higieny którą przestrzegam czuję od siebie już po kilku godzinach ze jest coś nie tak. poszłam do doktora i powiedzialam wprost że okropnie śmierdzę po miesiączce i już nie wytrzymuję. Do tego mialam jakies pieczenie pochwy. Zapisal mi Pimafucin i poszłam znowu na kontrol. Trafilam w czasie tego zapaszku , oczywiście wykąpalam się na godzinę przed wizytą bo wstyd mi było tak śmierdzieć. Lakarz pobrał mi wymaz i za 2 tyg mam wynik cytologiczny, zrobil mi badanie na Ph pochwy i stwierdzil iż mam powyżej 7, zdecydowanie za wysokie Ph. Teraz biorę Ginalgin przez 10 dni i znowu na kontrol. Również zauważyłam u siebie iż ostatnio mialam dość częste zapalenia pęcherza, tutaj przeczytałam że może to miec związek z nadżerką.

Jestem ciekawa moich wyników i prawie pewna że mi się nadzerka odezwała, sama nie wiem co dalej, bo po raz drugi się nie wypala, co najwyżej wymraża.
Chcialabym mieć laser i nie wiem czy któraś z was miala podobne objawy do moich. Musialam to w końcu opisać

Awatar użytkownika
Vaneskaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 252
Rejestracja: 09 lip 2006, 14:22
Lokalizacja: ÂślÂąskie

Post autor: Vaneskaa » 30 mar 2007, 13:06

Byłam niedawno u swojego lekarza i powiedział że będę miała zamrażaną nadżerke.Czy to dobrze???Czy któras z Was miała zamrażaną?????

Awatar użytkownika
Malowanka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 301
Rejestracja: 04 mar 2006, 12:54
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Malowanka » 30 mar 2007, 19:31

z tego co wiem część lekarzy opowiada się za wypalaniem, część za mrożeniem. Znam parę dziewczyn które miały zamrażaną i żadna z nich nie narzeka :)

Awatar użytkownika
Vaneskaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 252
Rejestracja: 09 lip 2006, 14:22
Lokalizacja: ÂślÂąskie

Post autor: Vaneskaa » 05 maja 2007, 17:02

Już jestem po zabiegu zamrażania.....i nie wiem czy to takie do końca bezbolesne....

ewelina26
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 4
Rejestracja: 28 maja 2007, 21:06
Lokalizacja: kielce

Post autor: ewelina26 » 16 cze 2007, 09:33

ja też wczoraj miałam wymrazana nadzerka i rzeczywiscie nie jest to zabieg calkowicie bezbolesny towarzyszy mu takie dziwne uczucie. Ale ja mam bardzo niski prog bolu wiec moze to dlatego tak srednio miło go wpominam:) Po zabiegu czulam sie fatalnie ale dzisiaj jest oki. Mam nadzieje ze za 3 tygodnie na kontroli okaze ze wszystko jest dobrze sie goi.

Awatar użytkownika
toxic
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2764
Rejestracja: 10 kwie 2007, 21:47
Lokalizacja: Torun / Londyn

Post autor: toxic » 17 cze 2007, 15:10

Ja tez mialam stwierdzona nadzerke, ale lekarz mi nie wspomnial nic o tym ze trzeba to usuwac... :?: :!:
24 MARCA 2010 Dr.Kasprzyk 265 TRF - w koncu je mam :)

http://pdgm.pitapata.com/j3qqp2.png

Awatar użytkownika
Mari
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 282
Rejestracja: 03 wrz 2005, 13:22
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: Mari » 30 paź 2007, 18:35

dziś moja dr powiedziała, że nadszedł czas, w którym muszę zdecydować czy usunąć to badziewie czy nie :( mam 1 grupę cyt., wszystkie badania dobre, ale ciągle coś mnie szczypie, piecze po byle bzykanku, baa nawet po cyto odczuwałam dyskomfort przez kilka dni... grrr :evil:
dr powiedziała, że najlepsze jest wymrażanie, a tymczasem z tego co pisałyście wynika, że jednak laser.
po laserze podobno blizna będzie większa i sam zabieg jast bardziej bolesny
doradźcie coś :(

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 30 paź 2007, 19:26

A miała któraś z Was usuwaną nadżerkę płynem Solcogen albo Solcogyn (czy jakoś tak :p)- to metoda płynnej koagulacji. Coś mi się ostatnio obiło o uszy, że jest najlepsza u kobiet które jeszcze nie rodziły.

Awatar użytkownika
madzialena21Krk
Uzytkownik zbanowany
Uzytkownik zbanowany
Posty: 118
Rejestracja: 11 paź 2007, 17:01

Post autor: madzialena21Krk » 30 paź 2007, 19:51

toxic pisze:Ja tez mialam stwierdzona nadzerke, ale lekarz mi nie wspomnial nic o tym ze trzeba to usuwac... :?: :!:

moja gin też stwierdziła u mnie nadżerke i mówiła mi, że nie każdy lekarz zleca to do leczenia... jednak ona była za wypalaniem i zaczęła mnie faszerować globulkami, później wypalała w gabinecie jakimś płynem ale po kilku miesiącach ciągłych wizyt stwierdziłam że się poddaję, zmieniłam lekarza i moja nowa Pani Doktor stwierdziła, że nie trzeba u mnie tego leczyć, że nadżerka jest mała i sama powinna zaniknąć...

Awatar użytkownika
toxic
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2764
Rejestracja: 10 kwie 2007, 21:47
Lokalizacja: Torun / Londyn

Post autor: toxic » 30 paź 2007, 22:49

Wiecie co, juz od ok 2-3 lat na badaniu cytologii mam caly czas grupe II, jakos zawsze zapominam spytac sie lekarza czy to cos zlego. Niby nie mam zadnego stanu zapalnego, ani zadnego zakazenia,partnera mam stalego. Niewiem,troche to dziwne dla mnie :roll:
24 MARCA 2010 Dr.Kasprzyk 265 TRF - w koncu je mam :)

http://pdgm.pitapata.com/j3qqp2.png

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”