Strona 8 z 12

: 24 wrz 2006, 19:08
autor: elajustyna
Tomek a zbieraj sobie informacji ile chcesz i robcie sobie co chcecie...ten watek ma juz 7 stron i w kolko jedno i to samo....to nawet nie jest dyskusja... :roll: ...jestes przeciwny to badz ...jak wam z tym dobrze :roll:

: 24 wrz 2006, 19:19
autor: Tomek123
Nie rozumiem dlaczego wszystkie panie na forum sugeruja, ze ja jej czegos bronie. Pokazalem jej forum i ustalilismy, ze za jakis czas pojdzie na konsultacje do ktoregos z polecanych lekarzy.
Nie zgadzam sie jednak z pokutujaca na forum opinia "moje cialo - moja decyzja". Jakby nie bylo, jestesmy malzenstwem i pewne decyzje nalezy podejmowac wspolnie. Szczegolnie, jesli niosa one ryzyko dla zdrowia. Moja zona jest przeciwna temu, abym ja kupil sobie motor (bo jest niebezpieczny) i ja jej opinie traktuje powaznie. Chce aby podejmujac decyzje o OP zdawala sobie sprawe z konsekwencji. Wlasnie aby miec pewnosc, ze o wszystkich + i - ona wie, ja spedzam tyle czasu na necie.
Zdrowie ma sie jedno a uroda przemija predzej czy pozniej. Pamietajcie o tym drogie Panie!!! :!:

: 24 wrz 2006, 19:30
autor: Tomek123
Aha i jeszcze jedno. Zgadzam sie, ze dalsza dyskusja nie ma sensu bo krecimy sie w kolko. Ja obiecuje, ze wiecej juz na ten temat nie bede pisal a na forum pozostane i bede poglebial swoja wiedze.

: 24 wrz 2006, 20:52
autor: viki
tylko tomku nie pornównuj zakupu motoru do kompleksu który masz przez całe życie i który spędza ci sen z powiek...

: 24 wrz 2006, 20:54
autor: blondi 222
nie chce mowic za, Tomka...ale z tego co zrozmialam ..motor stanowil tylko przyklad tego, ze Tomek i jego zona licza sie nawzajem ze swoim zdaniem ... :)

: 24 wrz 2006, 22:04
autor: Tomek123
blondi 222 pisze:nie chce mowic za, Tomka...ale z tego co zrozmialam ..motor stanowil tylko przyklad tego, ze Tomek i jego zona licza sie nawzajem ze swoim zdaniem ... :)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

: 24 wrz 2006, 22:17
autor: viki
nie mowie, że sie nie liczą...

ja tez nie chcę zeby moj mąż kupil motor bo kocham i sie o niego boje, ale jednak o zrozumial jak wazne dla mnie było powiekszenie biustu.

: 25 wrz 2006, 00:00
autor: elajustyna
Amen

: 25 wrz 2006, 09:34
autor: papatka
jeżeli kogoś uraziłam to przepraszam ,
nie takie było moje zamierzenie (zrobiłabym to dosadniej) :wink: -
takie były moje odczucia po przeczytaniu postów Tomka...
jeżeli rzeczywiście tak troszczysz się o swoją żonę to nic tylko pozazdrościć :wink:

pomijam fakt , że mijamy się w rozumieniu tekstu :wink:
pzdr.

: 25 wrz 2006, 15:47
autor: viki
8) papatko, jeżeli to do mnie to ja sie absolutnie nie poczułam urazona. napisałam to bo jestem do tyłu z komputerami, mąż jako były informatyk nie ma z nimi zadnych problemów, a jak widział moje poszukiwania to sie wziął i zlitował nad biedną duszą.... :wink: :wink: