Post
autor: Dessert » 07 gru 2011, 21:48
Ja mam 170cm i jest w sam raz. Nie chciałabym być ani wyższa ani niższa, ale w przeszłości mój wzrost był moim kompleksem, bo w podstawówce byłam trzecią najwyższą dziewczyną w klasie, potem w gim drugą i się garbiłam, wszyscy niżsi. Teraz jest ok, ludzie podrośli :) noszę czasem buty na obcasach, ale nie lubię, kiedyś lubiłam, teraz wolę adidasy.
Ludzie mogą wybaczyć talent i inteligencję. Ale nie urodę. Piękna kobieta w potocznej opinii musi być głupia i trudno zmienić ten stereotyp.