Przemo pisze:Gosia 29 jestes po akademi morskiej w Gdyni Nawigasja specjalnsoc transport morski? naprawde po tym nie plywasz na statkach?
po czym w takim razie plywasz na statkach?
a
acha powiedz mi te praktyki morskie ile trwaja sa raz na semestr z tego co wiem 2 tygodnie?
napisz cos wiecej :)
nie nie jestem po Akademii ale pracuję w "tym" fachu
ale:
Wydział Nawigacyjny kształci studentów na kierunku NAWIGACJA w specjalności transport morski oraz na kierunku TRANSPORT w specjalności eksploatacja portów i floty.
Celem studiów w specjalności transport morski jest przygotowanie wysokiej klasy specjalistów w zakresie eksploatacji statku w transporcie morskim. Absolwent tej specjalności otrzymuje dyplom ukończenia studiów wyższych i tytuł magistra inżyniera nawigatora morskiego. Po odbyciu, określonej przepisami, praktyki otrzymuje również dyplom oficera i uprawnienia do sprawowania funkcji oficerskich i kierowniczych na statkach w dziale pokładowym.
Celem studiów w specjalności eksploatacja portów i floty jest przygotowanie specjalistów w zakresie technicznej eksploatacji portów. Absolwent tej specjalności otrzymuje dyplom ukończenia studiów wyższych i tytuł inżyniera eksploatacji portów.
Studia na obydwu kierunkach powinni podejmować kandydaci charakteryzujący się uzdolnieniami do nauk ścisłych, rozwiniętą wyobrażnią przestrzenną, aktywnością, jak również predyspozycjami do kierowania zespołami ludzkimi.
Na Wydział Nawigacyjny przyjmowana jest w zasadzie młodzież męska, wyjątek stanowi specjalność eksploatacja portów i floty, na której może studiować również młodzież żeńska.
Reasumując po transporcie morskim żeby "pływać" trzeba przejść dodatkowe szkolenia, a poza tym coś tu nie halo skoro na oficjalnej sttronie uczelni piszą że laski na nawigację tylko na eksploatację portów i floty sa przyjmowane:) szczegółowe informacje o planie zajęć i praktykach równiez na srtonie wydziału są... Ale tak moim skromnym zdaniem to Twoja dziewczyna jest jeszcze na tyle młoda osóbką że może nie powinieneś jej tak "osaczać" i dać jej i sobie trochę luzu i dystansu... bo jak to mówią co ma wisiec nie utonie, ale szkoda by było żeby się Wam cos miało popsuć... Ona jak Cie poznała to jeszcze dzieckiem była...