Post
autor: Rene1 » 21 cze 2008, 23:52
Witam Was Wszystkich bardzo serdecznie.
Tak siedzé sobie wlasnie w pracy i czytam Wasze zdania na temat wieku, sexsu, ilosci partnerow i towarow z roznych polek i musze stwierdzic, ze wg mnie nikt nikogo nie ma prawa osodzac ani potepiac, jesli ktoras z nas spala z chlopakiem w wieku 15, 16 czy 17 lat widocznie czula wtedy taka potrzebe, teraz moze zaluje, a moze nie, ale ja wychodze z zalozenia, ze nie ma sensu rozpamietywac, trzeba zachowac w pamiecia jako cos bardziej lub mniej milego, bo czasu nam nikt nie cofnie, a nawet jesli moglby to z pewnoscia postapilybysmy identycznie ;-) Ja pierwszy raz zrobilam to w wieku 16 lat - strasznie szybko mozna rzec, ale wtedy wydawalo mi sie, ze jestem juz taka dorosla, nie zaluje w sumie to bylo ciekawie i facet tez byl fajniutki, pozniej byl kolejny i kolejny i tak oto moj luby od 5 lat jest tym piatym i jak dla mnie najlepszym i najcudowniejszym. Ktos moze stwierdzic och jak wielu ich bylo, ale ja wychodze z zalozenia, ze trzeba byc pewnym na co sie decydujesz na reszte zycia. Czasami sie zastanawialam czy gdybym miala tylko 1 partnera przez cale zycie, nie ciekawilo by mnie jak moze byc z innym, ciekawosc pierwszym krokiem do piekla.....(co czesto widzimy w otaczajacych nas zwiazkach - dleczego zdradzila, bo chciala sprobowac czegos nowego). Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zycze zaakceptowania swoich mniej i bardziej trafnych decyzj, a przedewszystkim nauczenia sié umiejetnosci nie oceniania innych ;-)
Isc za marzeniem i znowu isc za marzeniem - i tak - wiecznie - az do konca.